Spotkaliśmy się w środku
Stopy zanurzone
W nurcie zimnej rzeki
I płakaliśmy latami
Pod naszą wspólną gwiazdą
Jesteśmy urodzeni
Pod tą samą gwiazdą
Kość z twojej kości
Krew z mojej krwi
Jesteśmy tą samą gwiazdą
Potem wbiłeś mi w serce
Róg jednorożca
Krwawiłam kolorami
Wszystkimi barwami tęczy
Wiedziałeś co trzeba zrobić
Przebiłeś serce kłamcy
To był twój dar pożegnalny
Oczyścić zatrute wody
Mówiłam że chcę być matką
Piastować cię w swoich ramionach
A chcę być dziwnym kwiatem
Obcym i predatorem
Jestem boginią Kali
I chcę byś kochał mój gniew
Składał ofiary z mięsa
Podziwiał krajobraz zniszczenia
Spijałam krew demonów
I pożerałam mężczyzn
Mój taniec spopielił świat
A ty się tego nie bałeś
Bo sam jesteś potworem
Rzuciłeś mi się pod stopy
I kiedy cię dotknęłam
Staliśmy się jednością
A ja wróciłam do domu
Wtulona w ciebie jak dziecko