Jesteśmy na przecięciu
Tu przywiodłam mój orszak
Ty przyszłaś ze swoim
Leśnymi ścieżkami
Podążały za mną
Lisy
Borsuki
Klucze gęsi
I kruków
Hekate
Przyjaciółko
Możemy chodzić po wodzie
Ja i inne demony
Jesteśmy
Obmyte w nurcie rzeki
Nasz głos czysty jak kryształ
W palcach nam rozkwitają
Maki
Orchidee
Rosną
We wnętrzach naszych dłoni
U naszych stóp leżą
Owoce granatu
Obrastamy zielenią
Oddychamy światłem
Jesteśmy
Popiołem z ognisk
Kadzidlanym dymem
Iskrą
Co pali lasy
Chłodnym deszczem
Ziemią
Nieustannym śpiewem
Oddechem i śmiercią
Hekate
Przyjaciółko
Zabrano nam imiona
Ale je znalazłam
Wyryte w korze drzew